poniedziałek, 6 czerwca 2011

reggae czy punk?

Punkowa fryzura od najmłodszych lat. Zgodnie ze słowami Taty "natura anarchistycznie wyposażyła naszego Synka" :) I dobrą muzyką Synek nie pogardzi. To pewnie zasługa długiej edukacji. Długiej, bo rozpoczętej jeszcze przed tym jak nasz Maluszek pojawił się na świecie... ;)

Co więcej nasz Synek zaczął już przejawiać pewne muzyczne upodobania! Największe nawet smutki i każdą nudę potrafi rozgonić nikt inny jak Bob Marley!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz