Czasem jeszcze odgadujemy. Ale coraz częściej nasz Synek bardzo wyraźnie daje znać na co ma ochotę! I jest to mega wzruszające :)
Na widok uwielbianego przez całą Rodzinę arbuza nasz Skarbek woła "da!". Kiedy chce się przytulić wyciąga łapki do Mamy lub Taty. Kiedy jest głodny zaczyna śmiesznie mlaskać :) A dziś na spacerze mała rączka z daleka pokazywała Mamie piaskownicę. Najzupełniej w świecie i bardzo wyraźnie Synek wołał "Mamo tam!". I Mama rozumiała. A piaskownicę Synek uwieeelbia, ale o tym innym razem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz