wtorek, 14 sierpnia 2012

głodomorki i niejadki

To żadne odkrycie, że wśród dzieci są głodomorki i niejadki. To również żadne odkrycie, że małe niejadki często zaczynają się interesować jedzeniem w towarzystwie innych Maluszków, zwłaszcza takich, które niejadkami nie są. Dla Mamy i Taty świetnym odkryciem w ostatnim czasie było obserwowanie jak nasz Maleńki Człowieczek zmienia swoje nastawienie do jedzenia pod wpływem bardzo ważnej w Jego życiu osoby :)

Jakiś czas temu nasz Synek postanowił bowiem, że na śniadanka i kolacje nie będzie Mu smakowało nic oprócz kaszki i bułeczek. Żadna tam jajecznica, wędlinka, serki czy jogurty. Żadne naleśniki czy placki. Kaszka i bułki i na tym KONIEC! Obiadki to zupełnie inna bajka, zaś śniadanka i kolacje miały być najwyraźniej skromne i już.

Aż do chwili, w której owa bardzo ważna osoba, czyli siedmioletnia Nel spędziła z nami część weekendu. W towarzystwie Neluni nasz Bąbelek jadł kabanosy, naleśniki i jogurty, a nawet spróbował czekolady, która dotychczas była "niedobla" i wykrzywiająca śliczną buźkę :) I co ciekawe chęć do jedzenia wszystkiego, czego Synek spróbował w towarzystwie swojej ulubionej siostry ciotecznej pozostaje!

Mama i Tata są więc gotowi zapraszać Nelunię na każde śniadanko i kolację do naszego domu. Albo po prostu poprosimy, aby z nami zamieszkała! ;)


2 komentarze: