poniedziałek, 28 lutego 2011

jedzenie do zabawy

No pewnie, że jedzeniem można się bawić! Tak twierdzą dwie Marty prowadzące dziecięco-kulinarny blog grysik.com i my się z ty stwierdzeniem absolutnie zgadzamy! Jedzenie to radość, dlatego lubimy je przygotowywać i jeść w jak największym gronie :) Lubimy świeże owoce i warzywa, dlatego nie możemy się już doczekać wiosny. Lubimy zapach ciasta roznoszący się po okolicy. Albo widok apetycznych i kolorowych potraw na stole.

Lubimy też obserwować jak od pewnego czasu "dorosłym" jedzeniem interesuje się nasz Synek :) I jeszcze bardziej niż wiosny nie możemy się doczekać chwil, kiedy nasz Maleńki Człowieczek będzie poznawał smak prawdziwych truskawek czy pysznego chleba. Pierwszy prawdziwy banan w kawałeczkach spotkał się z ogromnym entuzjmem! Część trafiła do buzi, część została wsmarowana w kocyk. Tak czy inaczej zabawa była świetna! Zabawa dla Synka, Mamy i Taty :)

Czekamy więc na kolejne ząbki (są trzy na dole i rosną trzy na górze - tak nie do pary ;)) i już myślimy co też będziemy sobie wspólnie z Synkiem jedli! Inspirację na pewno można znaleźć na grysik.com.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz