niedziela, 22 maja 2011

the power of Bob Marley

Jazda samochodem często naszego Maleńkiego Człowieczka usypia. Ale bywa też tak, że jazda samochodem to dla Synka nuuuda. Zabawiamy, rozmieszamy, ale nie zawsze rozrywka dostarczana przez Rodziców jest na wystarczająco wysokim poziomie ;)

Wtedy Rodziców wspiera Bob Marley! Największe niezadowolenie znika wraz pierwszymi dźwiękami "Buffalo soldier", a smutna minka zmienia się w śliczny uśmiech. To prawda, że Bob Marley poprawia dzieciakom humor :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz