środa, 5 stycznia 2011

coś na ząb

Nasz Maleńki Człowieczek "dorośleje" w zawrotnym tempie ;) Jeździ już w spacerówce, a jakże!. Zajada ze smakiem różne warzywa. Ma już nawet za sobą pierwsze obiadki w krzesełku do karmienia. Uwielbia obserwować świat swoimi wielkimi oczkami. I coraz częściej próbuje nas naśladować :)

Od jakiegoś czasu nasz Synek jest też niesamowicie zainteresowany jedzeniem Mamy i Taty. Drobnymi kroczkami zbliżamy się więc do wspólnych "dorosłych" posiłków, których nie możemy się doczekać. A milowy krok w tym kierunku nastąpił wczoraj... Wzruszeni Rodzice dostrzegli, że z maleńkich dziąsełek Synka wyjrzał pierwszy ząbek!!!

Czy to możliwe, że ten przeuroczy uśmiech z dołeczkami stanie się jeszcze bardziej uroczy? :)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz