piątek, 10 grudnia 2010

zajączek i bąbelki

Nie od dziś wiadomo, że dzieciaki mają mega wyobraźnię i do świetnej zabawy wcale nie potrzebują wypasionych zabawek. Potrafią świetnie się bawić wykorzystując wszystko to, co dorosłym wydaje się banalnym przedmiotem codziennego użytku. A im mniejszy Maluszek tym chyba ciekawsze może być absolutnie wszystko. Pieluszka, opakowanie po chusteczkach, butelka z wodą, a nawet własne ubranko. Najważniejsze to móc tego wszystkiego dotykać małymi rączkami! :)

W pewnym momencie swojego życia Maluchy odkrywają lusterka i zazwyczaj bardzo lubią się w nich przeglądać. Nasz Synek bawiąc się zabawką z małym lusterkiem odkrył także zabawę polegającą na puszczaniu zajączków ;) Obserwowanie jego buzi zaciekawionej na widok jasnej plamki biegającej po meblach i ścianach - BEZCENNE!

A wczoraj po naszym domu latały bańki. Bąbelki, które pękają kiedy się ich dotyka - to jest dopiero zabawa! Teraz musimy pokazać Synkowi bańki większe od Niego :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz