piątek, 19 listopada 2010

gromadzę dowody na urodę przyrody

Maleńkie ubranka rozczulają. W oczekiwaniu na Maluszka niemal nieustannie mieliśmy ochotę oglądać przygotowywaną dla Niego wyprawkę i zwłaszcza Mamę bardzo łatwo było namówić na wyciągnięcie wszystkich maleńkich ubranek, pokazanie ich i ponowne składanie :) A otwierając szafę musieliśmy leżące na wierzchu ubranko przynajmniej dotknąć...

A bluzy i koszulki albo spodnie w rozmiarach niemowlęcych... To już totalnie przeuroczy wynalazek! No bo niby dlaczego nasz Maleńki Człowieczek musi zawsze wyglądać jak w piżamce?? Pewnie czasem też ma ochotę ubrać się bardziej "wyjściowo"! ;)

Pierwsze bluzeczki Endo Synek dostał w prezencie od naszych znajomych. Kolejne kupujemy Mu sami, bo ubranka tej marki są zachwycające! Przemiły w dotyku materiał i świetne rysunki zaprojektowane przez współpracujących z Endo artystów. A dodatkowo urocze teksty często nawiązujące do przyrody :) Polecamy endo.pl!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz