sobota, 13 listopada 2010

Miś Przytulak

Nasz Mały Człowieczek jest mega przytulakiem. Uwielbia być blisko rodziców, a ze względu na ogromne i NADAL ROSNĄCE zainteresowanie otaczającym światem najbardziej lubi być noszony na rękach. Wtedy widzi więcej i wyżej ;)

Dla takich przytulaków (i nie tylko) znakomitym rozwiązaniem są chusty i nosidełka. Jednak w naszym przypadku pierwsza próba z wiązaną chustą oraz pierwsze zakupione nosidełko okazały się nieudane. Teraz już wiemy, że pomimo naszego zachwytu daną chustą czy nosidełkiem lub świetnych opinii innych Rodziców, najlepiej po prostu "dać się wypowiedzieć głównemu użytkownikowi" ;) Nosidełko ergonomiczne wypróbowaliśmy u znajomych. Synkowi się spodobało, więc my śmiało je od nich odkupiliśmy. Ekonomicznie i ekologicznie!

Nosidełko jest mięciutkie, bardzo łatwe w obsłudze i wygodne zarówno do noszenia Maluszka w domu, jak i poza nim. Synek nie chce leżeć w łóżeczku, a obiadu brak - nie ma problemu, razem robimy zupę pomidorową. Jedziemy do znajomych, a trudno nam się zabrać z wózkiem, który przydałby się na spacer - nie ma problemu, zabieramy Synka na spacer w nosidełku. Mdleją nam ręce - nadal nosimy, w nosidełku :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz